Najważniejszą zasadą picia alkoholu jest umiar. Sami dokładnie wiemy ile i jakie rodzaje alkoholu mogą nam szkodzić, bo nie każdy czuje się dobrze po spożyciu wódki czy wina (zwłaszcza na drugi dzień po przyjęciu). Absolutnie zakazane jest mieszanie alkoholi czyli picie wódki na zmianę z winem czy piwem, chyba nie trzeba wspominać o skutkach tego typu procederu. W gronie bliskich znajomych oczywiście istnieją odstępstwa, jednakże zachowanie naszego instynktu samozachowawczego powinno polegać na tym aby zaczynać od słabszych alkoholi przechodząc stopniowo do mocniejszych aby nie utrwalać efektu tego najmocniejszego, popijanego słabszymi trunkami.
Jednakże żeby nie wyjść na osobę nieobytą w towarzystwie przestrzegać należy kilku zasad. Na większych i bardziej oficjalnych spotkaniach nie powinno się w po toaście stukać kieliszkami, to zachowanie zarezerwowane jest tylko w kameralnym gronie przyjaciół.
Pierwsza reguła dotyczy picia tak specyficznego trunku jakim jest wódka, typowo polski alkohol ale jednak bardzo wymagający i mocny. Musi być on dobrze schłodzony aby wydobyć z niego najprzyjemniejszy smak i aromat. Pije się go jednym łykiem po uprzednim toaście, bo nie wypada sączyć kieliszka wódki samemu- jest to źle widziane. Nie powinno się też krzywić po jego wypiciu, to dość trudne do opanowania ale świadczy o dobrym wychowaniu.
Pijąc wino należy zwrócić uwagę na trzymanie lampki, tylko podczas mniej oficjalnych okazji i jeśli chodzi o wino czerwone możemy trzymać je za kielich, w reszcie przypadków należy trzymać go za nóżkę. Ma to na celu utrzymania odpowiedniej temperatury wina a jak wiadomo białe i różowe powinno być bardziej schłodzone niż czerwone. Trzeba pić je powoli, małymi łyczkami delektując się smakiem i odkrywając stopniowo bukiet danego wina.
W wypadku picia koniaku lub brandy wskazane jest picie ich oczywiście małymi łykami a także trzymanie ich w dłoniu w celu ogrzania trunku dzięki czemu osiągniemy lepszy aromat i smak. Resztę kieliszków z alkoholem odstawiamy po wypiciu łyka podczas toastu. Ważne jest także to żeby pierwszy toast został wzniesiony przez gospodarza przyjęcia, nie powinno się go w tym wyręczać chyba że za jego pozwoleniem podczas kolejnego toastu.
Wszystkie te reguły są dość ogólne jednak warto się ich stosować, zwłaszcza gdy nie jesteśmy pewni co do konwencji spotkania. Oczywistą sprawą jest, że w gronie najbliższych znajomych możemy zrezygnować z restrykcyjnego przestrzegania reguł jednak warto wykazać się ich znajomością i zabłysnąć wśród przyjaciół.